Rozpoczynając poszukiwania odpowiedniego specjalisty, o wyborze często decyduje opis, który jest zamieszczony na stronie danej placówki. W tej krótkiej charakterystyce znajdujemy informacje dotyczące problemów z jakimi pracuje dany psychoterapeuta, jakie szkoły ukończył oraz w jakim nurcie pracuje. Osoba szukająca odpowiedniego terapeuty zazwyczaj zwraca uwagę na to czy problem, który odczuwa kwalifikuje go do danego specjalisty - innymi słowy czy znajduje się na “liście rzeczy, z którymi terapeuta pracuje”, pomijając przy tym informację dotyczącą szkoły, którą ukończył. Informacje te jednak są bardzo istotne ponieważ z jednej strony mówią nam o praktyce prowadzenia terapii, a z drugiej sugerują użyteczność danego podejścia w naszym konkretnym przypadku. Dobór odpowiedniej metody psychoterapii zależny jest od problemu, z którym pacjent przychodzi oraz od założonych celów zmiany. Współczesna psychoterapia uznaje cztery podstawowe nurty - psychoanalityczny / psychodynamiczny, poznawczo - behawioralny, humanistyczno - egzystencjalny oraz systemowy. Każdy z nich różni się źródłem powstania teorii i jej założeniami, przyczynami powstawania zaburzeń, celami terapii i metodami używanymi w procesie terapeutycznym oraz rolą samego terapeuty. Specyfika oraz ograniczenia niniejszego artykułu nie pozwalają na pełne przedstawienie wszystkich różnic pomiędzy wymienionymi nurtami, niemniej jednak zakreślone zostaną najważniejsze rozbieżności ich charakterystyk.
2. Nurty - humanistyczny oraz egzystencjalny
Nurt humanistyczny
Koncepcje humanistyczne zakładają, że zdrowie przejawia się w dążeniu jednostki do pełni człowieczeństwa oraz naturalnej potrzeby samorozwoju. Naszym podstawowym celem jest poznanie własnych potencjałów oraz dążenie do ich realizacji. Tylko to może nam zapewnić spełnienie i szczęście. Samorealizacja oraz samoświadomość są dwoma podstawowymi hasłami tego podejścia, a każdy człowiek jest traktowany jako jednostka wyjątkowa i niepowtarzalna. Wrodzoną cechą każdego zdrowego człowieka jest zdolność rozpoznawania tego co dla nas dobre, a co złe i dopiero na podstawie tych informacji, podejmowanie korzystnych dla nas decyzji. W koncepcjach humanistycznych zaburzenia zdrowia psychicznego są wynikiem zahamowania, a często nawet zablokowania zdolności do samorozwoju przez środowisko, w którym żyjemy. Na rzeczone środowisko składają się nie tylko ograniczenia materialne, które potrafią skutecznie ograniczać lub nawet uniemożliwić rozwój, ale również przekonania i wartości innych, bliskich i ważnych dla nas osób. Oczekiwania naszej rodziny czy przyjaciół względem nas samych mogą odbiegać od naszych własnych potrzeb i celów. W tych sytuacjach dochodzi do konfliktu pomiędzy powinnością a pragnieniami, które nie są realizowane w obawie przed negatywną oceną bliskich. Proces zdrowienia w nurcie humanistycznym jest wielopoziomowy, a głównym elementem jest zwiększenie samoświadomości oraz samoakceptacji pacjenta. Umożliwia mu to postawienie kolejnych kroków, które doprowadzają do umocnienia samego siebie oraz do uwolnienia tendencji do samorealizacji, dzięki podejmowaniu autonomicznych, zgodnych z naszymi celami decyzji.
Nurt egzystencjalny
Teorie egzystencjalne podobnie jak humanistyczne, w centrum zainteresowania stawiają człowieka oraz jego potrzeby. Zachodzą jednak znacznie głębiej w analizie samego Istnienia. Podczas gdy humaniści podkreślają istotę samoświadomości oraz samorozwoju w dążeniu do spełnienia, to egzystencjaliści wychodzą o krok dalej i kierują swoją uwagę na takie elementy naszego życia jak świadomość jego skończoności i wywołujący to lęk przed śmiercią czy lęk związany z odrzuceniem i poczuciem samotności. Twierdzą, że człowiek musi wziąć odpowiedzialność za własne istnienie i odnaleźć cel swojego życia. Ludzie codziennie muszą mierzyć się z zachowaniami innych oraz sytuacjami, na które nie mają wpływu. W podejściu egzystencjalnym ważna jest akceptacja nas samych, takimi jakimi jesteśmy oraz otwartość na odmienność i jej tolerancja. Naszym celem powinno być poznanie siebie i zdefiniowanie naszych potrzeb, tak abyśmy mogli realizować ostateczny cel naszego życia w całkowitej zgodzie ze sobą. Poczucie braku sensu życia lub utrata celu mogą wywoływać różne zaburzenia emocjonalne i powodować dalszy dyskomfort psychiczny. Stan ten, noszący miano nerwicy noogennej, został wprowadzony przez Viktora Frankla, jednego z czołowych przedstawicieli egzystencjalizmu. Frankl definiuje zdrowie jako potencjał do zaspokojenia potrzeby sensu Istnienia, a zaburzenia w jego koncepcji wynikają z braku uświadomienia sobie potrzeby posiadania tego sensu lub w związku z pojawiającą się frustracją tej potrzeby.
Charakterystyka procesu terapii
Żadna zmiana nie jest łatwa, a proces, który ma do niej doprowadzić zajmuje czas i wymaga od nas zmiany punktu widzenia. Terapia w nurcie humanistyczno-egzystencjalnym będzie domagała się od nas, czegoś co dla wielu pacjentów może wydawać się najtrudniejszą rzeczą jaką przyjdzie im zrobić w życiu. Będą musieli zobaczyć siebie, takimi jakimi są i zaakceptować to. Będą musieli przyjąć zagrożenia jakie niesie ze sobą życie i przyjąć na siebie jego ciężar. Terapeuta pracujący w tym nurcie będzie towarzyszył pacjentowi w odkrywaniu siebie, swoich potrzeb i możliwości. Terapia jest prowadzona w warunkach całkowitej akceptacji, autentyczności oraz empatii, a specjalista podąża za pacjentem w jego drodze do samoakceptacji i samoświadomości. Celem terapii jest poprawa jakości życia, odnalezienie straconej motywacji do działania oraz usunięcie lęków, które mają swoje źródła w obawie przed zagrożeniami Istnienia. Terapeuta pomaga przy tym pacjentowi w zbudowaniu siły niezbędnej do podźwignięcia na swoje barki ciężaru życia i motywuje go do przyjęcia pełni swojej wolności, która nierozerwalnie łączy się z akceptacją odpowiedzialności za podjęte decyzje. Tu pacjent nadaje rytm spotkaniom. On decyduje o tematyce oraz o tempie pracy, dlatego też czas trwania całej terapii jest bardzo indywidualny i trudny do określenia. Terapia jest polecana dla osób, które zmagają się z brakiem motywacji, lękami oraz stresem. Mogą się jej podjąć również osoby, które przeżyły jakąś stratę lub mają problemy w budowaniu i utrzymaniu stabilnych relacji. Codzienność bywa trudna i niebezpieczna, ale człowiek, który nie przyjmie jej takiej jaka jest wpadnie w pułapkę zaprzeczeń i ucieczek, które ostatecznie przyniosą odwrotny skutek. Brak akceptacji siebie powoduje, że zaczynamy przybierać różne pozy i zakładamy maski, które mają nam zapewnić aprobatę innych i tym samym zniwelować lęk przed samotnością. Trwanie w przekonaniu, że to co nas spotyka i co dzieje się z naszym życiem, jest poza naszą kontrolą i nie mamy na to żadnego wpływu odbiera nam sprawczość, która jest niezbędna w celu realizacji naszego pełnego potencjału.